Krokiety z kaszy jaglanej z dodatkami oraz szpinak na ciepło. Warto dodać jakieś warzywa np. pomidory, zielone ogórki lub też podawać z sałatką. Danie obiadowe.
Krokieciki, tak je nazywamy. Główny składnik to tofu i kapusta kiszona. Pyszne. Nie pytajcie dlaczego krokiety skoro to z krokietem nie ma nic wspólnego… Zrobiłam je na wzór składu mojego ulubionego produktu z firmy Provita.
Papier ryżowy wystarczy namoczyć w gorącej wodzie - nie trzeba go smażyć, piec ani nawet gotować dodatkowo na parze. Dodajmy do tego różne warzywa i coś konkretniejszego jak tofu, a dostaniemy pyszny, atrakcyjny, sycący, wegański, bezglutenowy, niskotłuszczowy, a do tego idealnie sprawdzający się w upały posiłek :) To również doskonała lekcja wstępna zanim weźmiemy się za smażenie sajgonek :D
Krokiety są fenomenalne z barszczem czerwonym. Osobiście zawsze je robię na Wigilię. To również świetny pomysł na wykorzystanie wczorajszych ziemniaków. Jeśli musimy je dopiero gotować, to czas przygotowania krokietów oczywiście się wydłuży.
Skład potrawy wyglądać może dla niektórych dziwnie (ogórki kiszone na ciepło?), ale krokiety te są zadziwiająco dobre :) Przepis znalazłam kiedyś gdzieś w internecie i od tej pory robię te krokiety od czasu do czasu. Świetne jako samodzielne danie, ale można też pewnie podać z jakąś surówką.
Wczoraj i dziś nieprzytomnie się nimi opychałam korzystając z tego, że mama z siostrą wyprodukowały góry pasztecików - są niebiańskie! :) Pyszne i na ciepło i w temperaturze pokojowej, a nawet takie z lodówki, choć mama by mnie pewnie za to pogoniła ;)