Wspaniałe, wilgotne, przepyszne ciasto. Porządne, wartościowe w sensie odżywiania składniki. A co najlepsze piekielnie łatwe w wykonaniu! W mojej rodzinie i wśród znajomych robi furorę :)
Powiem wam, że przepis przerósł moje oczekiwania - ciasto jest "puszyste", delikatne, pysznie kokosowe :) A do tego jak śmiesznie się robi - płyn dodaje się dopiero po upieczeniu :o Na pewno jeszcze do niego wrócę. "Jest bardzo słodkie, smakuje jak egipskie słodkości" - tak jest często komentowane, ale ja robię duuuuużo mniej słodkie niż tradycyjne... cztery razy mniej słodkie ;)
Mokre, mocno czekoladowe ciasto powstało podobno dlatego, że pierwszy wykonawca zapomniał spulchniacza... jednak taki jest jego urok. Weganom smakuje wybitnie.
Przerobiłem klasyczny przepis na sernik z tofu z Uczty Wege tak, żeby przypominał ten mojej mamy. Kilkanaście zjedzonych serników i idealny przepis opracowany :) Koniecznie nieco grubszy spód, żeby ciasto było wyczuwalne w smaku. Masa serowa o jednolitej konsystencji, bez cząstek owoców, ewentualnie z rodzynkami. Na górze żadnej kruszonki - jeśli już, to polewa z gorzkiej czekolady i płatki migdałów. Zazwyczaj znika w 1 dzień ;)