Prościutka w wykonaniu, tania i całoroczna. W smaku przypomina ogórkową z ogórków kiszonych, ale jest mniej kwaskowata. Uwaga: im dłużej gotujemy, tym bardziej kwaśna będzie nasza szklarniówka :)
Nie wiem jak wy, ale ja uważam, że sezon szparagowy jest zdecydowanie za krótki. Jest jednak dobra wiadomość - szparagi, choć wyglądają na takie delikatne, świetnie znoszą mrożenie! :)
Sos łączy kwaskowy, słony i słodki smak. Miesza się w nim aromat limonki i słodu. Do tego podprażony sezam - boskie :) Danie efektowne w wyglądzie i wspaniałe w smaku.
Ta bardzo popularna i smaczna potrawa podawana jest z ryżem, w oryginale gotowana jest na jagnięcinie. Ja robię ją w wersji wege. Zachęcam do spróbowania!