Inaczej niż polskie placki przygotowuje się je z podgotowanych, grubo startych ziemniaków. Jak to w Szwajcarii, często podaje się je ze stopionym żółtym serem na wierzchu. Można też z podsmażoną cebulką lub jakąś surówką.
Krysia Thompson: "Słowo daję, nie wiem jak to nazwać. Po tutejszemu jest to "nut roast" - kiedyś (i może dalej) modne danie bezmięsne. Wręcz podstawa bytu wegetarian. Potem się opatrzyło i jakoś ze wstydem schowało się Bóg wie gdzie.
Zupełnie przez przypadek wpadło mi w ręce w sklepie i wzięłam z ciekawości... Mam to do siebie, że co gdzie spróbuję poza domem albo nie domowe, to potem próbuję odtworzyć. [...] Takie smaczne!!"
Krysia Thompson: Jak juz wspomnialam nie ma tam bledu ort. ani pijanych rodzicow przy chrzcie. Ja w tym kontekscie jestem Zofja (czasem znana jako Zorro, ale zaczynam leciec w manowce cwalem, wiec temat porzuce).
U Cheleny jadlam swietna kapuche, a poniewaz Chelena jest swieza wegetarianka to wiem, ze u niej beda ciekawe jarzynki.
Langosze jada się złożone na pół z różnymi dodatkami. Mogą być po prostu posmarowane sosem czosnkowym lub jakimś innym sosem, a mogą mieć w środek nawrzucane przeróżne dodatki. Wychodzi pycha!
Idol z pl.rec.kuchnia: "Podobno takie smaczne cudo robi się na Węgrzech."
MauaM z pl.rec.kuchnia: "Nie wiem jak to się robi na Węgrzech, ale ja ostatnio zrobiłam paprykę dokładnie tak, jak się robi ogórki małosolne."