Po raz pierwszy zrobiła mi je moja bratanica, która nauczyła się ich w angielskiej szkole. W Wielkiej Brytanii obchodzi się Pancake day (dzień naleśnika), bodajże 24 lutego, wtedy cały naród objada się takimi i innymi naleśnikami. Ogólnie nie chodzi o ciasto, bo przepisu na angielskie naleśniki nie znam, ale o zawartość, która jest banalnie prosta. Ja osobiście uwielbiam!
Świetny na upały, "stawia" na nogi, ożywia ciało i umysł! Znakomity dla dzieci i dorosłych :)
Dziwne połączenie? Wcale nie. Z kiszonych ogórków, pomidorów i cebuli (+sól i pieprz) robię sałatkę do obiadu. Z wody po ogórkach czasem gotuję zupę ogórkową, ale coraz częściej, zwłaszcza w upały, robię ten napój.
Napój dobrze działa na jelita i przydaje się przy produkcji wegańskiej śmietany, serów itd. Jest lekko kwaskowy i bardzo orzeźwiający, szczególnie w upały.