puszka.pl - internetowy partner International Vegetarian Union
|
Data ostatniego logowania: Jun 30, 2016
Napisz do użytkownika
Kalafior z patelni (wegańska)
   
Przyłączam się do entuzjastycznych komentarzy.
Kalafior pycha, łodygi/głąb również, no ale ja to lubię również na surowo.
Znacznie smaczniejszy niż z wody/pary. Przygotowanie w woku wymaga więcej czasu - bardzo długo pozostaje chrupki. Dodałam pieczarki i - pod koniec - mrożony groszek i ulubione przyprawy.
Smakował dużym i małym. Z pewnością do powtórzenia w różnych smakowych odsłonach.
chez_paulina
Jun 30, 2016
Babeczki marchewkowe z kremem 'serowym' (wegańska)
   
Pycha!
Druga porcja dopiero się piecze, a pierwsza jeszcze gorąca, co nie przeszkadza przecież spróbować. :)
Marchew utarłam, część grubo, nie miksowałam, nie odlewałam soku; dorzuciłam nieco dmuchanego amarantusa oraz - albowiem domownicy przepadają - sporo ziaren dyni. Nieco przesłodziłam smakowym mlekiem sojowym, ale jakoś to zniosę. ;)
Dobrze wyrosły i pysznie smakują, słowem wchodzą na stałe do domowego repertuaru warzywnych słodkości.
Teraz jeszcze tylko krem, który wypróbuję z ciekawością. Czy można go jakoś dosmaczyć na kwaśno? Przerobić na "lukier" cytrynowy?
chez_paulina
Nov 25, 2015
Ciasto "zeberka" (wegańska)
   
Skuszona smakowitym zdjęciem i pięknym wspomnieniem z dzieciństwa (dopóki nie ujrzałam na własne oczy, jak sąsiadka piecze to pasiaste ciasto, byłam pewna, że to magia!), wypróbowałam przepis.
Niestety, wyszedł mi zakalec. Ciasto najpierw wyrosło całkiem ładnie, a potem klapa. Generalnie zjem wszystko ;) ale zakalca na oleju nie polecam, zwłaszcza po serii całkiem udanych wypieków z puszki. :)
Jedyna modyfikacja to zamiana kakao na karob.
chez_paulina
Nov 18, 2015
Ciasteczka kokosowo-owsiane bezglutenowe (wegańska)
   
Nie jestem fanką ciasteczek, w znaczeniu: pieczenia, konsumpcji i owszem. ;-) Zbyt wiele porażek, generalnie im prostsze (w tym 2-składnikowe w ramach blw), tym gorszy skutek.
Ale te ciasteczka można pożerać już na surowo (czego zwykle nie czynię). Dzięki spolegliwej konsystencji łatwo je uformować w kształt, który zachowają (rosną nieznacznie). Nie odpuściłam cukru, bo lubię intensywne smaki. Rodzynki okazały się żaroodporne i nie spiekły. Może warto dodać nieco więcej któregoś z mokrych składników (ale to lepiej stwierdzić organoleptycznie przed kolejnym pieczeniem).
W dwóch słowach: smakowite - polecam. :)
chez_paulina
Nov 5, 2015
Ciasto cynamonowe z jabłkami (wegańska)
   
Czytajcie komentarze, ale nie zagalopujcie się jak ja. ;) "Na wszelki wypadek" dodałam 1/4 szkl. płynu (mleko ryżowe), no i pożeramy od wczoraj niezłą mamałygę. Na szczęście mamałyga jest również przepyszna. Z pewnością powtórzę ten wyczyn, ale już zgodnie z przepisem. :)
Może znaczenie ma "mokrość" jabłek?
Naprawdę bardzo smaczne, rodzynki i orzechy włoskie pasują znakomicie.
chez_paulina
Nov 4, 2015
|