7746 przepisów wegetariańskich
w tym 4933 wegańskich
napisz do nas pomoc / FAQ
<< powrót do przepisu

Roti, chapati - płaski, "smażony" chlebek indyjski

- Komentarze do przepisu -

dodaj własny komentarz   

Do tego jest dobra maka pszenna
~Ciapatka Apr 29, 2014

Placki po upieczeniu potrzymaj chwilkę na otwartym ogniu (jest taki metalowy uchyt...lub na palniku), wtedy "nadymają" się jak należy :-)Uczyłem się tego w Nepalu i Indiach :-)
Mario
~Mario Apr 3, 2014

Ja bym z żytnią uważała w tym wypadku, max. 50/50. Z doświadczenia wiem, że żytnia jest najlepsza do chleba na zakwasie, a gdzie indziej to różnie bywa ;)
Luna7 Jun 7, 2012

Można zrobić z mąki żytniej?
zielenieję Jun 7, 2012

roti trzeba obrócić w odpowiednim momencie żeby się nadmuchało, wtedy gdy surowe ciasto zrobi się ciemniejsze, trwa to jakieś 20 sekund, a patelnia musi być bardzo gorąca... ja robie od razu po wyrobieniu ciasta, bo jak się je odstawi, to potem strasznie się klei do rąk... nie dodaję soli, mąkę mieszam z zimną wodą.
pociunia Jun 3, 2012

Moja też robiła podpłomyki i to NIE BYŁO TO! :) Podpłomyki przypiekało się z jednej i drugiej strony i gotowe. Tutaj chodzi o takie obchodzenie się z plackiem, żeby para wodna go od środka "nadmuchała" jak balonik. Później to powietrze schodzi, ale dzięki temu roti jest elastyczne. Czyli podobne ale nie to samo :)
patrycccja Jun 3, 2012

Moja babcia robiła coś takiego i nazywała to podpłomyki, ale to było wieki temu.
kates Jun 3, 2012

Bardzo lubię te placuszki, ale tak szybko nie zrobią się z nich poduszeczki, podobno to kwestia wprawy. Ja robię od jakiegoś czasu, owszem są wybrzuszenia.Cały placuszek może kilka razy wyrósł mi tj należy, ale i tak są bardzo smaczne.
~elka Jun 3, 2012

Super chlebki, juz je kiedys robilam i zawsze robia furore:))) dziekuje tez za stronke, uwielbiam indyjskie jedzenie a Manjula ma swietne przepisy :)))
lemadamme Jun 3, 2012

Chlebki wyszły mi dobre, w akademiku (tak, chciało mi się bawić w takie rzeczy) rozchwytali mi wszystkie 8 sztuk robionych z podwójnej porcji.
No i dodałam więcej mąki, bo ciasto wyszło z tych proporcji zbyt lepkie.
Tylko nie udało mi się ich nadmuchać. Nie na wszystkich pojawiały się widoczne bąble. A na tych, na których się pojawiły, nie dałam rady ich rozprzestrzenić, były naprawdę nieduże.
goosha Oct 7, 2011

dodałam sezamu do ciasta i wyszło super:)dzięki za przepis, z pewnością będę często z niego korzystać:)
~veganka84 Sep 15, 2011

Przepisy przewidują w większości 2-2,5 razy tyle mąki co wody. Nam wyszło dobrze z powyższych proporcji, więc może znaczenie ma też rodzaj użytej mąki/ grubość jej mielenia? Na pewno ważniejsza jest odpowiednia twardość ciasta niż trzymanie się dokładnie przepisu. Mam nadzieję, że roti wyszły dobre? Udało się zrobić tak, żeby się nadmuchały? To najlepsza część przedstawienia ;)
patrycccja Jul 19, 2011

Zrobiliśmy z podwójnej porcji i musieliśmy jeszcze z pół szkl mąki dosypać bo było strasznie mokre. W innym przepisie widziałam 1/2 szklanki wody na 2 szklanki mąki, spora różnica bo 2x mniej. A, i wyszło 8 nie za dużych chlebków.
sunflower_ren Jul 19, 2011

@Magda-Andrzej
Moim zdaniem te chlebki krysznowskie to Papadam (nazwa z książki Kuchnia Kryszny) ale głowy nie dam ;)
pl.wikipedia.org/wiki/Papad
kejszo Jun 22, 2011

wygląda to jak to co można dostać na woodstocku u Krishny;> orientuje się ktoś czy to to samo?:))
Magda-Andrzej Jun 19, 2011

Podpłomyk! Tak to się nazywa :)
patrycccja Jun 19, 2011

Wiem o czym mówisz, chociaż sama już nie pamiętam jak się u nas nazywało. Roti to odrobinę coś innego - przez to, że się je "ugniata" tak żeby się całe nadęły, a później jeszcze smaruje tłuszczem, są elastyczne. No i moja babcia robiła "placki z blachy" z mąki białej - najczęściej po prostu przy okazji robienia makaronu odkrawała kawałki rozwałkowanych placków i piekła na kuchni. Niby podobne a jednak trochę inne :)
patrycccja Jun 19, 2011

takie 'roti' pamiętam z dzieciństwa na wsi :) nazywało się u nas 'placki z blachy' czyli upieczone bezpośrednio na blasze dawnego kaflowego węglowego pieca kuchennego. Teraz nazywam je 'bieda-placki' i są moim wyjściem awaryjnym, gdy pusto albo w chlebaku, albo w portfelu, co na to samo wychodzi ;) w czasie takich 'przednówków' smakują wyśmienicie! To wcale nie jest indyjski wynalazek ;P
~sara Jun 19, 2011

Podziel się wrażeniami

Dodaj komentarz

Autor komentarza:*
Jeżeli jesteś już zarejestrowany/a:
Twój nick (login):
Twoje hasło:
Jeżeli nie masz konta:
Twój podpis:

Treść*:






 
© 2000-2018 puszka.pl | napisz do nas