Z mąki pszennej, wody i połowy przypraw (bez soli!) dokładnie zagnieść ciasto i odstawić na około pół godziny, żeby wciągnęło aromat. Płukać w misce pod wolnym strumieniem wody przez 15-25 minut zaczynając od wody ciepłej, a na zimnej kończąc, zmieniając wodę do momentu aż wypłucze się z mąki cała skrobia i woda będzie przejrzysta.
Zostawić gotowy seitan jeszcze na 15 minut w zimnej wodzie. Później go odsączyć i wstawić go do gotowania w garnku z osoloną wodą i pozostałą połową przypraw na 1 godzinę. Nie można dopuścić do wrzenia, bo inaczej seitan zrobi się gąbczasty!
Po tym czasie ostudzić seitan, pokroić w plastry wielkości kotleta i wstawić do lodówki na noc zanurzonego w marynacie, w której się uprzednio gotował.
Na następny dzień można go już panierować i smażyć. Pomimo swojej początkowej galaretowatości, po usmażeniu będzie się trzymał w całości i będzie miał fajną chrupiącą skórkę. Smacznego! :)
Wskazówki i uwagi:
Przyprawy podczas płukania popłyną z wodą, ale aromat w cieście pozostanie.
Może nie jest to najzdrowsze danie, ale smak jest naprawdę bardzo zbliżony do oryginału.
Uwaga! Seitan to czysty gluten, więc osoby z celiakią powinny go unikać jak ognia!
Nadesłał(a) erwilka,
dnia: Apr 14, 2013
Przepis nie został skopiowany z żadnej publikacji, papierowej ani elektronicznej.
masskotka69 Jan 28, 2014