Tofu pokroić w kostkę o boku mniej więcej 1-1,5 cm. Skropić sosem sojowym tak, aby w miarę każda kostka była nim polana. Dodać musztardę - ile? ja nabieram odważnie na widelec i dodaję właśnie taki pełny.

Teraz należy przemieszać tofu. Świetnie się do tego nadaje jakiś zamykany pojemnik - obracając go niezbyt gwałtownie wymieszamy tofu tak, żeby równomiernie oblepiło się musztardą, a jednocześnie pozostało całe. Tofu jest delikatne i dość łatwo się rozpada, dlatego nie należy się nad nim zbytnio znęcać.

Tak "namoczone" tofu można teraz odstawić, żeby poczekało na swoją kolej, a w międzyczasie zająć się np. przygotowaniem pozostałych składników obiadu.

Rozgrzewamy tłuszcz i smażymy tofu, można razem z posiekaną cebulą. Jest gotowe kiedy cebula się usmaży, a tofu nieco zarumieni.