Oj... no nie wiem. Szczerze mówiąc zaskoczyłaś mnie, bo robię takie placki już od kilku lat i działa...
Tego ciasta nie ma być dużo, bo będzie mączny posmak, tyle w zupełności wystarczy, ono ma być tylko spoiwem, główny składnik to tofu. Nie wiem jakiego tofu użyłaś. Ja kupuję świeże, takie dość pulchne. Zresztą to nie powinno mieć znaczenia, gdy się je rozdrobni. To "ciasto" ma być konsystencji gęstego kleju i kiedy się wymiesza z rozdrobnionym tofu, ładnie "wiąże". Nawet jeśli klopsy nie chcą się lepić w dłoni, po wyłożeniu na patelnię, uklepaniu łychą i przysmażeniu z jednej strony, spokojnie dają się odwracać łopatką.
Przykro mi, że nie wyszły, zastanawiam się tylko dlaczego... Próbowałaś je smażyć tak, jak podałam we wskazówkach? Może niepotrzebnie wyrzuciłaś?
mathilda 2011-10-22 16:06:34.47

Miałam 180g tofu, a wydawało mi się ciasta wodno- mąkowego brakuje. Co byłoby gdybym tego tofu miała 300g... Niestety wszystko wyrzuciłam. Szkoda, bo lubię curry i myślałam, że będzie pysznie.
malolata71 2011-10-14 21:15:48.368