Makaron ugotować al dente.

Na oliwie zeszklić cebulę z czosnkiem, dorzucić pokrojone w kostkę tofu (jeśli używamy) i zmielone lub drobno posiekane orzechy. Doprawić sosem sojowym i smażyć przez chwilę, ale uważać, żeby cebula się nie przypaliła (można dolać trochę wody).

Na końcu dodać pokrojony w kostkę pasztet sojowy (właśnie dlatego lepiej jest mieć taki zrobiony, nie wiem czy w ogóle można kupić taki, który dałoby się pokroić) i delikatnie wymieszać. Doprawić do smaku.

Proporcje są do ustalenia, jak kto lubi.