Warzywa sezamowe z makaronem sojowym
		
		
			
		
		
		
		
	 
	
		
	
	
		
		
			
			
				
			
			
		
		
		
		
			Rodzaj diety: wegańska
		
	
		
			Składniki:
			
				 dla 1 osoby
 dla 1 osoby
			
			
	
			papryka zielona lub kolorowa (1 większa lub 2 małe)
cebula (1 szt. lub 2 małe)
1 mała cukinia lub 2 marchewki lub inne warzywa wg uznania
opcjonalnie grzybki mun (kilka sztuk)
makaron sojowy (paczka 100 g)
olej
sos sojowy
sos sezamowy
ew. trochę octu ryżowego
sezam
opcjonalnie płatki kokosowe lub migdałowe [*]
ew. sól
		 
		
	 
	
	
		Przygotowanie: 
			
		
		1. Grzyby mun przygotowujemy wg wskazówek na opakowaniu - moczymy we wrzątku 10 min. i gotujemy.
2. Warzywa myjemy, marchew obieramy ze skórki, wszystko kroimy w paski. 
3. Kiedy grzyby będą już gotowe kroimy je w cieniutkie, max. półcentymetrowe paski. 
4. Makaron sojowy namaczamy w gorącej wodzie z sosem sojowym (wodę możemy dosolić - musi być słona, żeby makaron nie był bez smaku).
5. Na lekko rozgrzany olej (nie przesadzać z ilością, bo potrawa wyjdzie za tłusta!) wrzucamy sezam i płatki kokosowe lub migdałowe, przyprażamy odrobinę. Uwaga! sezam strzela :)
6. Kiedy sezam lekko się podbarwi wrzucamy resztę warzyw i przesmażamy od czasu do czasu mieszając. Warzywa mają być chrupkie, nie ciapowate (!)
7. Pod koniec smażenia doprawiamy warzywa sosem sojowym, kilkoma kroplami sosu sezamowego (uwaga! ma bardzo intensywny smak, więc nie należy przesadzić!) i ew. odrobiną octu ryżowego. Sos sojowy nadaje potrawie ciemniejszą barwę, więc doprawiając można sobie pomóc solą.
8. Nakładamy makaron i - na jego wierzch - warzywa. Można przyprószyć brzeg talerza sezamem.
	 
	
	
	
		Wskazówki i uwagi:
		[*] Chodzi mi o płatki, nie wiórki. Chociaż wiórki też w ostateczności mogą być. W Polsce łatwiej jest dostać płatki migdałowe (migdały blanszowane posiekane na cieniutkie plasterki) niż kokosowe, choć ostatnio i te się pojawiły - i to w zwyklym sklepie, wcale nie egzotycznym.
	 
	
	
	
	
	
	
	
		
		
			
			
				
				
					
						Widzisz w przepisie jakieś błędy, niedociągnięcia?
						
					
				
			
		
		 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
		
		Podziel się wrażeniami
		Dodaj komentarz