Ryż ugotować w proporcji z wodą 1:6. Po ugotowaniu odstawić do ostudzenia, a następnie dokładnie zmiksować, dodać jabłko i zmiksować je wraz z ryżem.

Następnie dodać dokładnie oczyszczone i posiekane: botwinkę (liście i korzeń), rzodkiewkę, awokado, ogórki, koperek, szczypiorek i natkę pietruszki.

Wszystko dokładnie wymieszać i wstawić do lodówki na około 2 godziny.

Wodę osolić dopiero po zagotowaniu (woda bez dodatku soli szybciej się zagotuje). Ryż może być lekko rozgotowany, wtedy podczas studzenia będzie chłonąć wodę, co umożliwi łatwiejsze zmiksowanie.
Jeżeli jabłko nie było pryskane, można pominąć obieranie ze skórki.

Według tradycyjnych przepisów botwinkę wraz z buraczkami powinno się posiekać i podgotować. W powyższym przepisie ten proces został pominięty z uwagi na jego niekorzystny wpływ na witaminy i enzymy zawarte w roślinie (ale jak kto woli :).

Gęstość chłodnika ustalamy sobie sami - może to być konsystencja gęstego kleiku lub bardziej rozcieńczona. Smak kwaśny ustalany jest przez dodatek ogórków. Jeśli ktoś lubi bardziej słony, to może dodać więcej małosolnych, a jak kwaśniejszy, to kiszone, ewentualnie przez dodatek soku z cytryny, ale wydaje mi się, że smak jest odpowiedni.

Nie pozostaje mi nic innego jak tylko wszystkim życzyć SMACZNEGO!