Ciasto:
Do mąki wymieszanej z proszkiem i sodą dodać olej, posiekać. Dodać miód (lub słód), mleko i stopniowo wodę do uzyskania miękkiego ciasta. Upiec 5-6 placków w temp. 150°C. Placki powinny być bardzo cienkie, takie są najsmaczniejsze. Przekładać placki gorącą masą. Najwyższy placek polać rozpuszczoną czekoladą. Wierzch posypać wiórkami. Schłodzić. Najlepsze na drugi dzień, jak placki zmiękną. Zamiast syropu słodowego daję teraz czasem daktyle (ok. 15 dag).

Masa - wersja 1:
Zagotować 3 szklanki mleka z syropem słodowym lub miodem, dodać wymieszaną kaszę w 1 szklance mleka. Gotować kilka minut. Dodać kakao i wiórki, wymieszać, trzymać na ogniu jeszcze chwilę.

Czasem robię z masą z mleka owsiano-kokosowego:

Masa:
Mleko owsiano kokosowe zagotować z 1 szklanką mleka, dodać mannę wymieszaną z pozostałym mlekiem, dodać olej, gotować chwilę, dodać 3 łyżki wiórków kokosowych. Gorącą masą przekładać placki.

Mleko owsiano-kokosowe do miodownika:
Wszystkie składniki gotować przez 20-25 min. na małym ogniu, jeśli woda wyparuje, to dolać pól szklanki wody. Zmiksować z 2 szklankami wody.

AniaD: Miodownik robię często tak (często, to znaczy, jak już robię), że ciasto przygotowuję jednego dnia, drugiego pieczenie, masa kolejnego. Szybko i łatwo. Tak naprawdę nie ma tak dużo pracy, placki pieką się szybko, ciasta nie trzeba zagniatać, masa gotuje się sama.