Kroimy pora na krążki, rzucamy na rozgrzaną oliwę w rondelku i dodajemy wyciśnięty czosnek. Jak nam się to przyzłoci i zmięknie, to dolewamy jogurt z przyprawami (jak ktoś chce mieć sos gęsty to może dodać trochę mąki rozrobionej w odrobinie jogurtu) i kilka kropel cytryny, chwilę gotujemy całość i widzimy, że pod wpływem cytryny lekko zaczyna nam się to warzyć, ale nie panikujemy, bo sos przed podaniem mixuje się w blenderze, który zamienia naszą niejednolitą ciecz w pyszny sos o kremowej konsystencji, na koniec posypujemy całość świeżymi ziołami (pietruszka, bazylia) i słuchamy zachwytów współbiesiadników.

Podajemy do kotletów sojowych, ryżu, makaronu. Jeśli komuś nie pasuje kwaśny smak w sosie to można nie dodawać cytryny.