Czerwcowa tofucznica z tego co najlepsze. Mięsożercy pochłaniali :) Generalnie przepis jest otwarty na modyfikacje i można tam dodać wszystkie warzywka jakie się tylko zapragnie. Mi ta kombinacja bardzo smakuje.
Fasolkę obieramy i tniemy na kawałki powiedzmy 1,5 cm, bób płuczemy. Wrzucamy na wrzątek i gotujemy prawie do miękkości.
W tym czasie kroję sobie cukinię w słupki 1x1mm, pomidory w kosteczkę, szynkę też, cebulkę w pół-krążki, tofu rozgniatam widelcem i posypuję kurkumą.
Kiedy bób i fasolka już się ugotują wrzucam na rozgrzany olej cebulę oraz oba warzywka, szynkę sojową po chwili. Podsmażam, aż skórka bobu się zrumieni. Wtedy przyprawiam, dodaję tofu, cukinię i pomidory. Trzymam jeszcze trochę na ogniu, wyrzucam na talerz i szamam :D. Smacznego! :)
Nadesłał(a) VegePancur,
dnia: 2014-07-06 12:41:28.477
Przepis nie został skopiowany z żadnej publikacji, papierowej ani elektronicznej.