Okazało się, że owsianka na tym mleku smakuje niesamowicie delikatnie i kremowo, obłędnie po prostu :) Dla zrównoważenia smaku dodałam kwaskowate suszone wiśnie, które świetnie się skomponowały. Użyłam 200 ml mleka dopełnionego wodą, ale możecie spokojnie dać całą puszkę lub użyć domowego mleka kokosowego zrobionego z wiórków kokosowych. Aby owsianka miała przyjemną konsystencję najlepiej wziąć drobne płatki owsiane, ale nie błyskawiczne.
1,5 szklanki drobnych płatków owsianych
200-400 ml mleka kokosowego
2 czubate łyżki wiórków kokosowych
1/3 laski wanilii
1/4 łyżeczki mielonego cynamonu
2 łyżki ksylitolu lub innej substancji słodzącej
2 duże garście suszonych wiśni lub ulubionych suszonych owoców
Przygotowanie:
Do sporego rondla wlewamy mleko kokosowe i uzupełniamy wodą tak, aby otrzymać 1 litr płynu. Wrzucamy laskę wanilii i wsypujemy cynamon. Całość doprowadzamy do wrzenia, wsypujemy płatki i wiórki, dokładnie mieszamy.
Zmniejszamy ogień do minimum, gotujemy pod przykryciem aż płatki dobrze zmiękną i wchłoną większość płynu, ok. 20-25 minut.
Dodajemy suszone wiśnie i ksylitol, mieszamy, wyłączamy kuchenkę i zostawiamy na ciepłej płycie do wystudzenia. Przed podaniem wyjmujemy wanilię. Polecam!