Chlebek jest pyszny, z gatunku tych ciężkich, wilgotnych i sycących. Ma mocny cytrynowy smak i pyszne, spore kawałki czekolady do pogryzania (dałam mleczną, ale użyjcie swojej ulubionej). Upiekłam go w postaci pojedynczych babeczek, ale można upiec go w dużej formie na babę lub w keksówce.
125 mąki pszennej jasnej
140 g mąki pszennej razowej
100 g brązowego cukru/muscovado
2 jajka, lekko ubite
3 bardzo dojrzałe banany, rozgniecione banany
60 ml gęstego, naturalnego jogurtu
100 g czekolady, grubo posiekanej
80 ml oliwy
1 łyżeczka skórki cytrynowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzewamy do 180 st. C. Formę natłuszczamy i wysypujemy mąką.
W jednej misce mieszamy wszystkie suche składniki oraz czekoladę. W drugiej - mokre łącznie z bananami i skórką cytrynową. Łączymy jedne z drugimi, mieszamy tylko do połączenia składników.
Przekładamy do formy pieczemy ok. 50 minut lub do suchego patyczka. Zostawiamy na 10 minut i wyjmujemy z formy.