Kuchnia indyjska, ale potrawa wybitnie łagodna w smaku :) Robiliśmy takie pualo jeszcze na studiach. Bardzo je lubię, a w dodatku jest bardzo szybkie do przygotowania - wystarczy niewiele ponad kwadrans.
1 szkl. ryżu, najlepiej basmati
1/3 szkl. (40-50 g) orzechów nerkowca lub ziemnych, mogą być solone [*]
ew. 1/2 czerwonej papryki
2/3-1 szkl. świeżego lub mrożonego groszku
1-2 łyżki oleju do smażenia
1 łyżeczka curry lub kurkumy
ew. 1-3 strąki suszonego, zielonego kardamonu lub duża szczypta mielonego
1 łyżeczka soli
2 szkl. wody
Przygotowanie:
Do rondla lub patelni o grubym dnie wlej olej, dodaj curry lub kurkumę i ew. kardamon (rozłam strączki, wyjmij ziarenka i rozetrzyj je w moździerzu lub zmiel), smaż przez chwilę na małym ogniu, aby wydobyć z przypraw aromat. Uwaga, nie wolno ich przypalić! Następnie wsyp do rondla orzechy i praż je przez minutę, cały czas mieszając, aż się lekko przyrumienią. Dodaj paprykę pokrojoną w drobną kostkę i praż ją wraz z orzechami przez następne 3 minuty.
Na końcu wsyp ryż, nie przestając mieszać. Ryż po paru minutach powinien stać się przezroczysty. Zalej go dwiema szklankami wody, dodaj groszek i łyżeczkę soli, wymieszaj, przykryj i zagotuj na dużym ogniu. Gdy woda zacznie wrzeć, zmniejsz ogień do minimum. Od tego momentu NIE mieszaj ryżu, gotuj go pod przykryciem.
Jest gotowy, gdy wchłonie całą wodę (ok. 10 min). Możesz wyciągnąć jedno ziarenko i ścisnąć je miedzy palcami. Ugotowane da się całkiem rozetrzeć. Po rozgryzieniu powinno mieć jednolity kolor, bez jaśniejszej (białej) kropki w środku.
Wskazówki i uwagi:
[*] Nerkowce są bardzo miękkie, dlatego lepiej uprażyć je na początku na suchej patelni i dodać do gotowego już dania. Dzięki takiemu manewrowi orzechy będą chrupiące :)