Żona chciała zamówić chińszczyznę z restauracji. Zagrała we mnie ambicja, że sam zrobię coś równie dobrego. W domu było parę warzyw i makaron, które pozwoliły odnieść sukces. Potrawę bardzo łatwo się przygotowuje. A wdzięczność i podziw w oczach żony - rzecz nieoceniona.
paczka chińskiego makaronu (100 gr)
ćwiartka niedużej kapusty
2 cukinie
1 długi ogórek zielony
2 papryki (czerwone najlepsze ze względu na efekt kolorystyczny)
1 puszka kukurydzy
oliwa (lub olej/masło) do smażenia
sól
pieprz
curry
sos sojowy
Przygotowanie:
Makaron przygotować zgodnie z opisem na opakowaniu (mój wystarczyło zalać wrzątkiem i odcedzić po 3 min.) Kapustę poszatkować, cukinie i ogórka zetrzeć na tarce na długie paski (bez obierania). Paprykę pociąć na paski.
Całość wsypać na rozgrzaną dużą patelnię (najlepiej wok) z oliwą, dodać kukurydzę i trzymać na ogniu często mieszając. Po 5 min. dodać makaron, posolić, popieprzyć, dodać curry i sos sojowy (pamiętając, że sam sos jest słony, nie przesadzać z soleniem). Jeszcze kilka minut mieszać i gotowe.
Wskazówki i uwagi:
Podejrzewam, że składniki warzywne można dość dowolnie modyfikować, podobnie z przyprawami - zależnie od upodobań. Sosu sojowego jednak na pewno nie trzeba oszczędzać.
Nadesłał(a) zabrzanin,
dnia: 2009-08-04 16:51:43.659
Przepis nie został skopiowany z żadnej publikacji, papierowej ani elektronicznej.