puszka.pl - pysznie!

Bób smażony z rozmarynem

Pierwszy raz tak przygotowany bób jadłam w jednej z warszawskich restauracji. Zakochałam się w tym daniu :) Jeśli kupimy młody bób z delikatną skórką, to danie nie jest nawet pracochłonne.


Rodzaj diety: wegańska

Składniki:

młody bób
świeży rozmaryn albo inne zioła o konkretnym aromacie - tymianek, cząber, oregano, szałwia (suszona ma silniejszy aromat), a jak ktoś lubi ostrzejsze smaki to estragon
olej do smażenia
sól
ew. pieprz

Przygotowanie:

Bób gotujemy (patrz bób - sposób gotowania i wykorzystania).

Jeśli bób jest młody (ma zielonkawą skórkę, nie białą) nie trzeba go obierać. Rozgrzewamy na patelni trochę oleju, wrzucamy odsączony bób i posiekany rozmaryn. Smażymy, aż bób się przyrumieni. Solimy do smaku. Jeśli ktoś lubi, to można też dodać trochę pieprzu.

Przyrumieniona skórka jest lekko gumowato-ciągliwa, taka trochę do pożucia. Ja to uwielbiam :) Jeśli się ze mną nie zgadzacie, to lepiej obierzcie bób ze skórki, nawet jeśli jest młodziutki.

Wskazówki i uwagi:

Zbyt mała ilość oleju i nieuwaga sprzyjają przypalaniu się bobu ;)

Świetnie sprawdza się jako samodzielne danie. Można też podać z kawałkiem pieczywa lub surówką albo do obiadu zamiast kotleta.

Nie wiem od czego to zależy, ale mi skórki zawsze pękają podczas smażenia. Bób, który jadłam we wspomnianej restauracji, taki nie był. A przynajmniej nie w takim stopniu. Ktoś zna wyjaśnienie tej zagadki?
Nadesłał(a) patrycccja, dnia: 2009-07-28 16:38:40.852
Przepis nie został skopiowany z żadnej publikacji, papierowej ani elektronicznej.

Twoje zapiski: