To moja własna wersja żurku, w dodatku w większości przeze mnie wymyślona, więc może się mieć nijak do przepisów tradycyjnych. Co nie zmienia faktu, że zupa jest przepyszna!
Zazwyczaj żurek podaje się z jajkiem. Ja jednak wymyśliłam sobie wersję z ziemniakami. Bardzo mi to zestawienie smakuje. Ziemniaki w zestawieniu z kwaskowato-słoną zupą wydają się słodkawe - przepyszny kontrast. Ostatnio słuchając jakiegoś wywiadu dowiedziałam się, że to sposób góralski :D
Ziemniaki obieramy i gotujemy w osolonej wodzie, po czym zabieramy się za przygotowanie zupy.
W wersji szybszej przesmażamy na oleju posiekaną cebulę i pora dodając listki laurowe (pora przekrawamy wzdłuż, cebulę w ćwiartki, wszystko siekamy w cienkie plasterki). Zalewamy bulionem lub wodą, wrzucamy pokrojone w plasterki ząbki czosnku (oprócz jednego, który dodamy na koniec) i ziele angielskie, gotujemy 5-10 minut.
W wersji bardziej praco- i czasochłonnej przygotowujemy najpierw bulion: obieramy włoszczyznę, myjemy, kroimy, wrzucamy do garnka i przesmażamy chwilę na oleju. Cebulę kroimy i przesmażamy z resztą warzyw lub opalamy nad ogniem i wrzucamy w całości. Zalewamy wodą i gotujemy ok. 30-40 min. razem z listkiem laurowym i zielem angielskim. Pod koniec dodajemy pokrojony czosnek (1 ząbek zostawiamy na później).
Do bulionu wlewamy żurek (ja wlewam razem z mąką, która po ugotowaniu dodatkowo zagęszcza zupę) i doprowadzamy do zagotowania. Wrzucamy sporo majeranku oraz ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę lub drobno posiekany lub utarty na tarce o drobnych oczkach. Trzymamy na ogniu jeszcze trochę, ale tak, żeby raczej nie dopuścić do wrzenia. Dzięki temu czosnek i majeranek dadzą zupie aromat, ale majeranek nie zgorzknieje i nie popsuje całego efektu.
Doprawiamy do smaku, podajemy z ziemniakami.
Wskazówki i uwagi:
* Wrzucając majeranek można go najpierw rozetrzeć kciukiem w zagłębieniu dłoni, co wydobędzie z niego trochę więcej aromatu.
* Majeranku nie należy żałować. To jest _sekretny_składnik_ tej zupy i powinno go być sporo!
Nadesłał(a) patrycccja,
dnia: 2002-09-09 00:00:00.0
Przepis nie został skopiowany z żadnej publikacji, papierowej ani elektronicznej.