puszka.pl - pysznie!

Mus jabłkowy (bez cukru)

Mus jabłkowy z cynamonem stanowi wspaniały deser. Smarując nim pieczywo otrzymamy pyszne kanapki, jeszcze lepsze, jeśli wcześniej posmarujemy je masłem orzechowym. Fajny jest też mus wymieszany z ryżem - prawie jak ryż zapiekany z jabłkami ;) Rewelacyjnie nadaje się też do smarowania naleśników - mmmm :D Niektórzy przekładają nim ciasto robiąc szarlotkę. Są też ciekawsze, mniej standardowe zastosowania - np. "piernik" na musie jabłkowym lub spody do tartaletek.


Rodzaj diety: wegańska

Składniki:

jabłka, najlepiej 2-3 gatunki, w tym co najmniej 1/3 lub 1/2 kwaśnych, np. antonówek, renet lub bojkenów [*]
ew. cynamon (laska lub w proszku) i kilka goździków
ew. odrobina soku z cytryny (jeśli jabłka nie były wystarczająco kwaśne)

Przygotowanie:

Jabłka obrać i wykroić gniazda nasienne. Można je pokroić w mniejsze cząstki, chociaż ćwiartki, zwł. jeśli robimy większą ilość musu, są zupełnie w porządku. Jabłka opłukać. Można dodać cynamon i goździki.

W stalowym garnku o podwójnym dnie, cały czas przykrytym przykrywką (nie powinna być uchylona!), gotuję jabłka bez dodawania wody - jest jej tylko tyle, ile zostało po płukaniu. Za chwilę wydzieli się trochę soku i za 10-15 min. mus będzie gotowy. Ale jeśli nie chcecie się stresować, możecie dodać trochę wody, żeby na pewno mus się nie przypalił - zwł. jeśli jabłka nie są zbyt soczyste.

Na początku jabłka wstawiam na duży ogień (średni palnik). Kiedy już się gotują, zmniejszam gaz. Oczywiście co jakiś czas jabłka trzeba mieszać - nie za często, zwł. na początku, żeby nie uciekło za dużo pary wodnej. Uwaga, rozgotowane jabłka mogą pryskać!

Jeśli nie użyliście wystarczająco dużo kwaśnych jabłek, na koniec możecie dodać odrobinę soku z cytryny - ale uwaga, nie za dużo! Ma podkreślić smak i aromat jabłek, a nie nadać im kwaśny, cytrynowy smak!

Przechowywanie:

Można przełożyć jabłka do wyparzonych słoików i zakręcić szczelnie - słoiki się wtedy zassą i będzie je można tak przechowywać w lodówce przez co najmniej kilka tygodni, a nawet miesięcy.

Jeśli chcemy zrobić mus na zimę, przekładamy jeszcze gorące jabłka (wyjmując cynamon i goździki) do słoików (nie muszą być wyparzone), zakręcamy nie dokręcając na maxa. Wstawiamy do garnka (na dno można włożyć gazetę), w którym słoiki mieszczą się w całości, zalewamy wodą pod same zakrętki (dlatego słoiki powinny mieć mniej więcej jednakową wysokość), wstawiamy na gaz. Kiedy woda się zagotuje zmniejszamy ogień tak, żeby woda cały czas się gotowała, ale nie za intensywnie, i trzymamy jeszcze 10-15 min. (dżemówki krócej, większe słoiki dłużej). Po wyjęciu dokręcamy, ja jeszcze odwracam do góry nogami, i odstawiamy do wystygnięcia.

Wskazówki i uwagi:

[*] Niektóre jabłka (np. papierówki) w trakcie duszenia rozpadną się szybciej, inne (np. antonówki) później. Dzięki użyciu kilku gatunków otrzymamy mus o ciekawszej konsystencji, który nie jest jednolitą, rozgotowaną masą. Właśnie taki najbardziej lubię - z kawałkami jabłek :)

PS: Żeby łatwiej nakładać jabłka do słoików i nie brudzić ich brzegów, możecie sobie zrobić lejek odcinając górę z plastikowej butelki i odcinając z niej "ustnik". Przyda się do tego nóż introligatorski (z łamanym ostrzem) lub inny b.ostry.
Nadesłał(a) patrycccja, dnia: 2002-03-09 00:00:00.0
Źródło/autor przepisu: podstaw nauczyłam się od teściowej ;)

Twoje zapiski: