Na początek wrzucę rodzinny przepis na pyszne spaghetti. Zamiast mięsa użyłam tu granulatu sojowego, który ma bardzo podobną fakturę. Zwykle robię je z makaronem razowym, ale jeśli wolicie pszenny to też jest ok :) A proporcje najlepiej dobrać samemu, zależnie od tego dla ilu osób przygotowujemy posiłek.
makaron
czosnek
pietruszka
seler
pomidory (z puszki albo świeże obrane ze skórki)
marchewka
koncentrat pomidorowy
olej lub oliwa
ser żółty
granulat sojowy
sos sojowy
świeża bazylia, kolendra, pietruszka lub oregano - co wolicie
ew. mąka ziemniaczana
Przygotowanie:
Wstawiamy makaron i gotujemy wg przepisu na opakowaniu (ja najbardziej lubię ten al dente).
Obieramy seler, pietruszkę i marchewkę i ścieramy na tarce na grubych oczkach. Kilka ząbków czosnku miażdżymy nożem i kroimy. Pomidory kroimy w kostkę.
Granulat sojowy wsypujemy do miseczki i zalewamy na parę minut wrzątkiem, a kiedy nasiąknie, smażymy na rozgrzanym oleju do uzyskania złotego koloru. Granulat sojowy wrzucamy z powrotem do miseczki, ponieważ gdybyśmy dusili go razem z warzywami, za bardzo by napęczniał i straciłby smak.
Następnie na patelnię wrzucamy czosnek, startą marchewkę, pietruszkę, seler i dusimy przez jakieś 10 minut. W tym czasie ścieramy ser i odcedzamy makaron. Gdy warzywa na patelni zmiękną, dodajemy łyżeczkę (albo i dwie) koncentratu i trochę wody. Wsypujemy wcześniej przysmażony granulat sojowy i dusimy jeszcze przez chwilę. Jeśli sos jest zbyt wodnisty, dodajemy jeszcze odrobinę wody z mąką ziemniaczaną.
Kroimy świeże zioła, wrzucamy do sosu, mieszamy i wyłączamy gaz. Na talerz wsypujemy makaron, polewamy sosem i posypujemy serem. Smacznego!