1 szklanka suchej quinoi (komosy ryżowej)
2 szklanki wody
1/2 kostki bulionowej warzywnej lub drobiowej
1 duża papryka (czerwona lub żółta)
1 marchewka
1 por
3 ząbki czosnku
mała puszka groszku konserwowego
garść szczypioru
1 łyżeczka octu balsamicznego
1 łyżka soku z cytryny
pieprz
ostra mielona papryka
oliwa z oliwek
Przygotowanie:
Szklankę komosy ryżowej zalać w garnku dwiema szklankami wody. Wrzucić pół kostki bulionowej. Doprowadzić do wrzenia i gotować na wolnym ogniu przez 10-15 minut. Po tym czasie zostawić pod przykryciem, aby wchłonęła resztę wody.
Paprykę, marchewkę i pora pokroić w drobną kostkę. Na mocno rozgrzaną oliwę wrzucić paprykę i marchewkę. Gdy warzywa się zrumienią dorzucić pora, a następnie przeciśnięty przez praskę czosnek. Dodać ocet balsamiczny i smażyć jeszcze przez chwilę aż warzywa lekko się skarmelizują. Posiekać szczypior i dodać do warzyw razem z groszkiem z puszki. Ugotowaną komosę ryżową przełożyć na patelnie i dokładnie wymieszać z warzywami. Przyprawić sokiem z cytryny, pieprzem i papryką. Podawać.
Wskazówki i uwagi:
Razem z porem dorzuciłam jeszcze cukinię, a całość, po dodaniu quinoi, pokropiłam sosem sojowym (głównie dlatego, że sól mi się w domu skończyła, ale, mimo wszystko, fajnie wzmocnił smak).
Smacznego!