Wyrobić kruche ciasto i wstawić do lodówki do schłodzenia. (Niestety, nie podam dokładnych proporcji składników, ponieważ sama robię je na oko. Można jednak znaleźć sporo przepisów na takie ciasto, albo np. skorzystać z przepisu:
Tarta jarzynowa)
Przygotować farsz. Drobno posiekaną cebulę podsmażyć na oliwie, dodać pokrojone pieczarki, a następnie szpinak*. Gotować wszystko razem (nie dusić!) do czasu, aż uda się odparować ewentualny nadmiar wody ze szpinaku. Wycisnąć czosnek. Następnie dołożyć pokrojony serek brie i mieszać aż się rozpuści. Przyprawić do smaku solą, pieprzem i bazylią. Jeżeli masa nadal jest zbyt płynna można dodać nieco bułki tartej.
Wyjąć ciasto z lodówki, rozwałkować i wyłożyć nim posmarowaną masłem i posypaną bułką tartą blachę do tarty. Ciasto ponakłuwać widelcem** i posmarować roztrzepanym białkiem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. C (170 st. C z termoobiegiem) i podpiekać aż do zarumienienia.
Ciasto wyjąć z piekarnika i wyłożyć na nie przygotowany wcześniej farsz. Na wierzchu ułożyć pokrojonego w plastry pomidora. Posypać startym serem i serem a'la parmezan.
Piec w temperaturze 180 st. C (170 st. C z termoobiegiem) 10 - 15 minut (w zależności od wielkości piekarnika).
Smacznego!