Jajka sadzone na tostach
To był ostatnio ulubiony obiad mojej Babuni... Czasem, gdy rodziców nie było w domu, to ja przejmowałam stery w kuchni i robiłam obiad: "Rany. To jest lepsze jedzenie niż w restauracji. Czemu dziadek mnie do takich nie zabierał!?", mówiła Babcia. Wiem, że żartowała :) Ale też wiem, że naprawdę obie lubiłyśmy takie proste jedzenie.
Rodzaj diety: lakto-ovo-wege
Składniki:
2 kromki chleba tostowego
2 jajka ze szczęśliwej hodowli :) (0 lub 1)
masło
pieprz, sól
szczypiorek
Przygotowanie:
W tostowych kromkach trzeba wyciąć kółko, najlepiej szklanką. Takie "puste" kromki podsmażyć na patelni z rozgrzanym masłem, a za chwilę, gdy chlebek się zrumieni, w luki wbić po jajku. Uważać, by żółtka się nie rozlały.
Gdy jajka się zetną (jeśli białką wypłyną poza kromkę - to nic nie szkodzi), posypujemy je pieprzem i szczypiorkiem, po czym ślizgiem - na talerz :) a obok salaterka z dowolną surówką :)
Wycięte z kromek na początku kółka możemy pokroić w kwadraciki, podsmażyć na maśle i posypać nimi gotowe tosty.
Twoje zapiski: