Uniwersalna pikantna zalewa octowa do warzyw i kotletów sojowych (z pepperoni)
Zalewa ta świetnie pasuje zarówno do fasolki szparagowej, czosnku, ogórków, jak i smażonych wcześniej kotletów sojowych. Jest w niej mało octu, dlatego nie zdominuje on smaku przyrządzonych przetworów. Należy je zjeść w ciągu tygodnia.
Rodzaj diety: wegańska
Składniki:
2 szklanki wody
0,5 szklanki 10% octu
1 łyżka cukru
10 ziarenek czarnego pieprzu
1 łyżeczka ziarenek białej gorczycy
5 ziarenek ziela angielskiego
4 listki laurowe
1 średniej wielkości suszona papryczka pepperoni lub chili sypane
1 duża cebula (opcjonalnie)
do marynowania np.:
- fasolka szparagowa
- czosnek
- ogórki
- smażone kotlety sojowe
+ 1 łyżka oleju/oliwy
0,5 szklanki 10% octu
1 łyżka cukru
10 ziarenek czarnego pieprzu
1 łyżeczka ziarenek białej gorczycy
5 ziarenek ziela angielskiego
4 listki laurowe
1 średniej wielkości suszona papryczka pepperoni lub chili sypane
1 duża cebula (opcjonalnie)
do marynowania np.:
- fasolka szparagowa
- czosnek
- ogórki
- smażone kotlety sojowe
+ 1 łyżka oleju/oliwy
Przygotowanie:
Wodę, ocet i cukier wlewamy do garnka i nastawiamy do zagotowania. Dodajemy dodajemy pieprz, gorczycę, ziele angielskie, listki laurowe oraz drobno posiekaną papryczkę pepperoni. Jeżeli wybieramy wersję z cebulą, kroimy ją na plastry średniej grubości i wrzucamy w momencie, gdy zalewa zacznie wrzeć. Wszystkie składniki gotujemy razem ok. 0,5 - 1 min., po czym odstawiamy w chłodne miejsce aż ostygnie.
Następnie układamy wybraną przez siebie ofiarę w słoiku i wlewamy zalewę. Później dodajemy na wierzch ok. 1 łyżki oleju/oliwy, aby zapobiec dostawaniu się powietrza do przetworu. Nie pasteryzujemy, odkładamy do lodówki. To, kiedy otwieramy słoik, zależy od tego, co w nim umieściliśmy, ale 12 godzin to raczej optymalny czas, aby sprawdzić, czy już nadaje się do jedzenia. Smacznego! :)
Następnie układamy wybraną przez siebie ofiarę w słoiku i wlewamy zalewę. Później dodajemy na wierzch ok. 1 łyżki oleju/oliwy, aby zapobiec dostawaniu się powietrza do przetworu. Nie pasteryzujemy, odkładamy do lodówki. To, kiedy otwieramy słoik, zależy od tego, co w nim umieściliśmy, ale 12 godzin to raczej optymalny czas, aby sprawdzić, czy już nadaje się do jedzenia. Smacznego! :)
Wskazówki i uwagi:
- Ważne, aby proporcje wody i octu były dokładnie 1:4. Jeśli dodamy któregoś składnika nawet minimalnie za dużo, zalewa nie stanie na wysokości zadania.
- Liście laurowe warto lekko opalić (ale nie spalić!) nad ogniem przed wrzuceniem do zalewy - wyciągnie to z nich rewelacyjny aromat :)
- Pepperoni można zastąpić sypanym chilli, wtedy jednak będzie ono tylko lekko wyczuwalne w smaku.
- Liście laurowe warto lekko opalić (ale nie spalić!) nad ogniem przed wrzuceniem do zalewy - wyciągnie to z nich rewelacyjny aromat :)
- Pepperoni można zastąpić sypanym chilli, wtedy jednak będzie ono tylko lekko wyczuwalne w smaku.
Nadesłał(a) ruda_gorzka,
dnia: 2011-05-21 23:55:34.77
Przepis nie został skopiowany z żadnej publikacji, papierowej ani elektronicznej.
Przepis nie został skopiowany z żadnej publikacji, papierowej ani elektronicznej.
Twoje zapiski: