Ilovetofu: "Robiłam już kilka razy serniki wegańskie. Te na zimno zawsze powalały, ale z tymi na ciepło było trochę przebojów. Otóż czynnikiem odpowiedzialnym za wszystkie pozostałe porażki jest wszechobecna kasza manna. [...] Zamiast sernika mamy twardą kaszową breję z grudkami niezmielonego tofu. Naprawdę, opłaca się skołować kostkę tofu więcej i delektować się ciastem, które łudząco imituje sernik tradycyjny. Nie dość, że cieszymy się doskonałym smakiem , to jeszcze mamy tą radochę, że nasz wypiek jest w całości cruelty free. "
Najpierw przygotowujemy spód. Ciasteczka kruszymy blenderem lub wrzucamy je do plastikowej torebki i tłuczemy o podłogę , aż powstanie ciastkowy proszek. W rondelku rozpuszczamy margarynę/ tłuszcz koko i dodajemy do ciastek. Następnie wykładamy dokładnie spód tortownicy (bez brzegów).
Następnie miksujemy ze sobą składniki masy orzechowej i smarujemy nią warstwę ciastkową. Potem wstawiamy do lodówki.
Teraz pora na gwóźdź programu. Najpierw odciskamy wodę z tofu. Najlepiej zrobić to poprzez położenie kostek na płaskim talerzyku, położenie na to drugiego talerzyka i dorzucenie porządnego obciążenia - dla przykładu 4 encyklopedie. Po kilkunastu minutach, kiedy zbędna woda wyjdzie, tofu pokruszyć w misce, dodać cukier, aromat i sok z cytryny . Zmiksować na gładką masę stopniowo dodając mleko i olej. Na sam koniec wsypać budynie / mąkę ziemniaczaną i dokładnie wymieszać. Masę wylać na przygotowane wcześniej dwie warstwy i wstawić do piekarnika nagrzanego do 160°C. Piec około godzinę.
Przygotować polewę. Rozpuścić czekoladę w kąpieli wodnej (metalowa lub szklana miseczka z pokruszoną czekoladą wstawiona do garnka z gotującą się wodą). Dodać wodę i energicznie wymieszać. Udekorować ostudzone ciasto. Kroić kiedy wystygnie. Gotowe!
Nadesłał(a) CiastoWMiasto,
dnia: 2011-03-21 16:49:39.527
Źródło/autor przepisu: Edycja poznańska, http://ilovetofu-cb.blogspot.com/2010/12/czterowarstwowy-sernik-pieczony.html