puszka.pl - pysznie!

Ciasto czekoladowe z cynamonem i kardamonem (na mące i płatkach owsianych)

Pyszne ciasto czekoladowe. Pomysł zaczerpnięty z "Biedronkowych inspiracji". Tamten przepis każdy może sobie znaleźć, więc ja podam jak ja to zrobiłam.


Rodzaj diety: lakto-ovo-wege

Składniki: dla 10 osób

2 tabliczki gorzkiej czekolady
100-200 g masła (lub tłuszczu wegańskiego) - ja dałam na oko, ale bliżej 100 niż 200
cynamon
kardamon
gałka muszkatołowa
4 jajka
3/4 szklanki cukru
cukier waniliowy
1,5 szklanki mąki
niecała szklanka płatków owsianych
ok. 1 łyżeczka proszku do pieczenia
ok. 1 łyżeczka sody

polewa:
ok. 100g masła
ok. pół szklanki wody
ok. pół szklanki cukru
ok. 2 szklanek mleka w proszku

Przygotowanie:

Czekoladę i masło roztopić w kąpieli wodnej, dokładnie wymieszać. Dodać cynamon, kardamon i gałkę muszkatołową. Ja sypałam na oko - teraz można mniej, bliżej Świąt może więcej. Jak kto lubi. Niech czekoladowa masa przestygnie.

W tym czasie ubić jajka z cukrem zwykłym i waniliowym. Niech masa będzie puszysta i jasna. Następnie dodać mąkę, płatki owsiane (nieco wcześniej zalać je wrzątkiem), proszek do pieczenia i sodę. Ciągle mieszać i dodać czekoladę. Moje było dość rzadkie, takie jak niezbyt gęsta śmietana. Trochę się bałam, ale wyszło super.

Następnie ciasto wyłożyć na blachę i piec. Ja piekłam w temperaturze około 180°C około 40 min. Najlepsza jest tu ocena "na oko" i "na wykałaczkę".

Polewa: Masło zagotować z wodą i cukrem. Następnie, jak lekko przestygnie, dodać mleko w proszki i ucierać - ja robię to blenderem. Masa powinna być słodka i średnio gęsta - taką najbardziej lubią moje dzieci.

Wskazówki i uwagi:

Do ciasta można dodać rodzynki, orzechy, wiórki kokosowe... ale mój syn nie lubi, więc ja nie daję. Teraz przemyciłam trochę rodzynek to się krzywił.

Masę na ciasto można podzielić na 2 części, do jednej dać ciemną czekoladę, do drugiej białą. Można też dać 3 tabliczki czekolady - ja bym tak zrobiła, ale moje dzieci wolą mniej.

Zanim polewam ciasto, jak już jest przestudzone, to nacinam je lekko i płytko - robię taką kratkę na wierzchu. Wtedy polewa trochę wpływa do środka.

Polewę wykładam ciepłą, bo gęstnieje. Tym razem gładką ją nałożyłam - była śliczna, gładka i błyszcząca. A moja córka poszła sobie po ciasto i... zostawiła ślad po swoim paluszku, który przeciągnęła przez caaały placek.
Nadesłał(a) monika77, dnia: 2010-11-27 23:46:13.608
Źródło/autor przepisu: trochę "Biedronkowe inspiracje" i bracia Kuroń , ale dużo moje

Twoje zapiski: