1 mały pęczek mięty
1 mały pęczek natki
200 g mieszanki ryżu białego i dzikiego
100 g ryżu czerwonego (można zastąpić ryżem brązowym)
100 g kaszy perłowej
1 główka czosnku
sól
świeżo mielony czarny pieprz
oliwa z pierwszego tłoczenia
sok z 1 cytryny
kilka łyżek oliwy do smażenia lub masła
1/2 łyżeczki nasion kopru włoskiego (można pominąć)
1 łyżeczka nasion kuminu (kminu rzymskiego)
70 g płatków owsianych
Przygotowanie:
Oberwij listki z gałązek mięty i natki i odłóż. Do głębokiego rondla wrzuć ryż i kaszę, dodaj główkę czosnku i posiekane pędy (gałązki) ziół. Zalej taką ilością zimnej wody, żeby wszystko było przykryte. Doprowadź do wrzenia i gotuj na maleńkim ogniu przez 20 minut.
Sprawdź, czy ziarenka są już miękkie, a potem gotuj je jeszcze przez minutę. Odcedź na sicie zachowując wodę, w której się gotowały. Połóż sito z ziarnami na rondlu z wodą z gotowania. Przykryj i postaw z powrotem na ogniu, aby "dochodziły" na parze przez 10 minut.
Zdejmij rondel z ognia, przesyp ziarna do miski i odstaw, żeby wystygły. Wyjmij i wyrzuć pędy ziół, a następnie wyjmij główkę czosnku i wyciśnij ząbki do miseczki. Rozgnieć widelcem. Posiekaj listki ziół, dodaj do czosnku i wymieszaj. Przypraw solidnie solą i pieprzem, dodaj mnóstwo oliwy z pierwszego tłoczenia i sok z cytryny. Wymieszaj z wystudzonymi ziarnami. Spróbuj i w razie potrzeby przypraw do smaku.
Rozgrzej na patelni kilka łyżek oliwy i dodaj nasiona kopru, kuminu oraz płatki owsiane. Smaż mieszając przez kilka minut, aż nasiona zaczną wydzielać intensywny aromat, a płatki lekko się przyrumienią.
Przełóż ziarna wymieszane z sosem do naczynia, w którym je podasz i wymieszaj z połową aromatycznych płatków. Resztą posyp sałatkę. Skrop niewielką ilością oliwy, posyp odrobiną posiekanej natki i podawaj :)
Wskazówki i uwagi:
Ja pominęłam ziarna kopru włoskiego, bo za nimi nie przepadam.
W oryginale dodano także kilka łyżek masła do smażenia płatków - zastąpiłam je oliwą.