Puree ziemniaczane z serem
Puree najlepiej smakuje z jakąś odświeżającą sałatką np. z sałatą i pomidorami oraz świeżym ogórkiem. Smakuje także zimne, więc można je ze sobą zabrać na uczelnie, czy do pracy.
Rodzaj diety: lakto-wege
Składniki:
Składniki:
dla 2 osób
Kilogram ziemniaków - nie mogą być ani za stare ani za młode
Duża łyżka masła - najlepiej osełkowego
Pół szklanki mleka - najlepiej niezbyt tłustego
Garść startego parmezanu - najlepiej świeżego, bo jest wyrazistszy w smaku
Koper, sól i pieprz do smaku
Duża łyżka masła - najlepiej osełkowego
Pół szklanki mleka - najlepiej niezbyt tłustego
Garść startego parmezanu - najlepiej świeżego, bo jest wyrazistszy w smaku
Koper, sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie aż zmiękną. Uważamy, aby ich nie rozgotować, bo puree będzie wówczas mączne i gumowe. Po ugotowaniu ziemniaków odcedzamy je, dziabiemy widelcem, dodajemy masło i mleko. Całość mieszamy do uzyskania konsystencji odpowiedniej dla puree. Do ciepłej jeszcze masy dodajemy parmezan i przyprawy.
Wskazówki i uwagi:
Aby puree było bardziej puszyste, możemy mleko mocno wstrząsnąć, aby zrobić z niego swego rodzaju piankę (jak do kawy).
Można także trzepać całość trzepaczką, aby wtłoczyć do masy możliwie najwięcej powietrza.
Uważamy z mlekiem i masłem. Lepiej dodawać stopniowo małe ilości, niż jeść zupę ziemniaczaną na mleku. Oczywiście mleko możemy zamieniać ilościami z masłem, w zależności od preferencji smakowych.
Do smaku możemy również wkropić odrobinę cytryny (lub skórki cytrynowej). Puree będzie wówczas bardziej wyraziste w smaku.
Ser dobieramy według własnego smaku, ale z doświadczenia wiem, że sery morskie i jemu podobne nie nadają się do puree. A już napewno serek topiony. ;)
Można także trzepać całość trzepaczką, aby wtłoczyć do masy możliwie najwięcej powietrza.
Uważamy z mlekiem i masłem. Lepiej dodawać stopniowo małe ilości, niż jeść zupę ziemniaczaną na mleku. Oczywiście mleko możemy zamieniać ilościami z masłem, w zależności od preferencji smakowych.
Do smaku możemy również wkropić odrobinę cytryny (lub skórki cytrynowej). Puree będzie wówczas bardziej wyraziste w smaku.
Ser dobieramy według własnego smaku, ale z doświadczenia wiem, że sery morskie i jemu podobne nie nadają się do puree. A już napewno serek topiony. ;)
Nadesłał(a) Vez,
dnia: 2007-04-19 00:00:00.0
Przepis nie został skopiowany z żadnej publikacji, papierowej ani elektronicznej.
Przepis nie został skopiowany z żadnej publikacji, papierowej ani elektronicznej.
Twoje zapiski: