Może to być jakieś rozwiązanie, gdy z jakichś przyczyn wyląduje się na grill-party. Nie wnikając w powody uczestnictwa i (nie)fajnosć takiej imprezy można wygospodarować kawałek CZYSTEGO rusztu i upiec ziemniaczki (sprawdzając wcześniej szczelność alu-mundurka)
Rodzaj diety: wegańska
Składniki:
ziemniaki kilkanaście sztuk,
2-3 cebule,
papryka,
marchewka,
cukinia i inne mało soczyste,
oliwa,
sól kamienna,
kminek mielony, gorczyca mielona, papryka ostra mielona (ew. gotowa mieszanka przyprawowa "grillowa" ale bez tłuszczu ze zwierząt i glutaminianu)
+ folia aluminiowa
Przygotowanie:
Ziemniaki dokładnie umyć i wyszczotkować do czysta, osuszyć dokładnie, warzywa obrać, umyć, osuszyć dokładnie i pokroić na cienkie plasterki. Ziemniaki ponacinać w poprzek, ale nie do końca, kłaść na kawałkach folii alu, w szpary wkładać na przemian plasterki cebuli/ inne warzywa, osolić, skropić oliwą i posypać przyprawami obficie.
Zawinąć folię dokładnie. Gotowe "pakuneczki" piec w popiele w ognisku lub w piecyku do miękkości (delikatne przypalenie tylko polepszy smak).
Wskazówki i uwagi:
Przed jedzeniem odwinąć z folii! ;-) A piecyku też to można zrobić.